via Dante

Podniosłem żaluzje, żeby wpuścić światło. Otworzyłem okno i tyle ptasich treli nagle. Lubię miasto i miejskie ptaki. Chociaż wychowałem się na wsi, czuję się człowiekiem miasta. Lubię zaglądać za róg nieznanej ulicy, w inną nieznaną ulicę, pojechać kilka przystanków za[…]

Jezioro

Próbuję się poskładać. W ostatnich dniach nagromadzenie pracy, rozmów, spotkań. Redagowanie. Pisanie. Notatki do nowych tekstów. W dodatku za oknem deszcz, szaro, a drzewa zginają się omal do ziemi. Słychać wiatr nawet przy szczelnie zamkniętych oknach. Gdyby mój świat nie[…]

Jasność

Siedzę stale w mrocznych tematach. Zaglądam w nie w kolejnych książkach. Ale tak naprawdę myślę, że to moje poszukiwanie jasności. Za kilka dni oddaję Wydawcy (Drzewo Babel) nowy zbiór wywiadów. Ma tytuł “Obecność”. Jego historia wiąże się z odejściem ludzi[…]

Miejsca

Jeszcze dzisiaj nie usiadłem – chętnie parafrazuję tytuł zbioru wywiadów Agnieszki Drotkiewicz, bo pasuje do mnie jak ulał. Nie wiem, czy to pracoholizm czy nerwica natręctw. W każdym razie ile bym nie pracował, same zaległości. Na szczęście Święta idą. I[…]

Krainy

Pierwszy w miarę wolny dzień. Myślałem, że jutro również będę mógł trochę odpocząć, ale kalendarz już się zapełnił. Przez ostatnie tygodnie, wiele tygodni, naprawdę ciężko pracowałem, zazwyczaj również w weekendy, często od rana do późnego wieczora. Nie miałem jak się[…]